Czarny kot przebiegł jej drogę
Wczoraj, 5 grudnia, w godzinach porannych czarny kot przyczynił się do zdarzenia drogowego w miejscowości Siostrzytów. Wbiegł na jezdnię wprost pod jadącego Citroena.
Jadący od strony Milejowa pojazd marki Citroen, kierowany przez 44-letnią mieszkankę gm. Fajsławice, na prostym odcinku drogi zjechał nagle na przeciwległy pas i czołowo zderzył się z prawidłowo jadącym pojazdem marki Renault. Następnie uderzone auto zjechało na pobliski przystanek autobusowy i uderzyło w poruszającą się pieszo kobietę.
W wyniku wypadku kierujące autami kobiety i piesza trafiły do szpitala. Zarówno 44-letnia kierująca Citroenem, jak i 41-letnia kierująca Renault odniosły jedynie ogólne potłuczenia ciała. Natomiast 51-letnia piesza doznała urazu kręgosłupa. Jak potwierdził alkomat uczestniczki zdarzenia były trzeźwe.
W rozmowie z nimi okazało się, ze kierująca Citroenem wykonała nagły manewr skrętu na przeciwległy pas ruchu bo chciała uniknąć najechania na czarnego kota, który miał nagle wbiec na jezdnię.
fot. Policja Lubelska